Płyn odkażający, a nie papierosy
Włączyliśmy się w walkę z koronawirusem – mówi Michał Mierzejewski, prezes Philip Morris Polska.
Z pewnym zaskoczeniem przeczytałem, że koncerny tytoniowe biorą udział w pracach nad szczepionką na koronawirusa. Jednym z takich koncernów jest Philip Morris. Skąd pomysł, żeby włączyć się w te prace?
Philip Morris w ostatnich dziesięciu latach bardzo się zmienił. Stajemy się firmą technologiczną, która stopniowo będzie wycofywać się z papierosów. Dzięki mocnemu zaangażowaniu w naukę zaczęliśmy poszukiwać nowych form prowadzenia naszego biznesu. Inwestujemy głównie w badania i rozwój nad produktami o potencjale mniejszej szkodliwości niż papierosy. Zatrudniamy ponad 400 naukowców z całego świata. Pracują właśnie nad takimi produktami, głównie nad IQOS-em, czyli nowatorskim produktem, w którym zamiast spalania, tytoń się podgrzewa. Zainwestowaliśmy w to ponad 7 mld dol. Jesteśmy też współwłaścicielem firmy biotechnologicznej Medicago, która mieści się w Kanadzie. Właśnie tam, w rekordowym tempie zaledwie 20 dni, opracowaliśmy potencjalną szczepionkę na koronawirusa.
To szczepionka, w której wykorzystywany jest tytoń?
Tak. Do otrzymania tej szczepionki wykorzystane zostały rośliny Nicotiana benthamiana – innego gatunku tytoniu niż ten, który powszechnie znamy z produkcji używek....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta